Dzień dobry!
Muszę Wam powiedzieć, że z dnia na dzień coraz bardziej tracę chęci do czytania... Coś czuję, że ten 2018 będzie dla mnie rokiem rozczarowań czytelniczych, jeśli to wszystko dalej będzie zmierzało w tę stronę... Dlaczego? No cóż, jest to kolejna z kolei książka, od której oczekiwałam czegoś zupełnie innego, a wyszło... hm, jak zwykle.
Muszę Wam powiedzieć, że z dnia na dzień coraz bardziej tracę chęci do czytania... Coś czuję, że ten 2018 będzie dla mnie rokiem rozczarowań czytelniczych, jeśli to wszystko dalej będzie zmierzało w tę stronę... Dlaczego? No cóż, jest to kolejna z kolei książka, od której oczekiwałam czegoś zupełnie innego, a wyszło... hm, jak zwykle.
Zapraszam na recenzję ;)