niedziela, 8 września 2019

„Słodki dom" – Tillie Cole || #126

Dzień dobry!
Po licznych i ciągnących się całymi miesiącami recenzjach książek "cięższych", przyszła wreszcie pora na to, by w końcu pokazało się tutaj coś "przyjemniejszego", czyli jakieś romansidło. Dzisiaj powiem kilka słów o moim pierwszym spotkaniu z wychwalaną Tillie Cole i jej „Słodkim domu". Czy rzeczywiście było tak słodko?


Jeśli przeczytałeś/aś mój post zostaw po sobie jakiś ślad :)
Z chęcią poznam wasze opinie na dany temat.
Nie musisz spamować linkami, odwiedzam każdego, kto zaciekawi mnie komentarzem lub po prostu stałych czytelników :)

SZABLON WYKONANY PRZEZ RONNIE