Cześć Wam :) Wrzesień ciężki jak cholercia, wlecze się niemiłosiernie (to znaczy z moim planem lekcji się wlecze, bo poza tym było ok) i na reszcie nadszedł czas na coś, co z jednej strony uwielbiam, a z drugiej nienawidzę. Lubię ponieważ mogę podziwiać te wszystkie cudowne książki, które będą mieć premierę, z drugiej nie lubię bo cóż, mój portfel nie zgadza się na takie wydatki. Ale dość już o mnie! Czas na to, na co czekacie, czyli zapowiedzi :)
Tym razem wybrałam ich 13. Mam nadzieję, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie ;)
Tytuł: Chłopak z sąsiedztwa
Autor: Kasie West
Tytuł oryginalny: On the Fence
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron: 350
Opis:
Od śmierci mamy Charlie Reynolds przebywa głównie w męskim towarzystwie - ma trzech starszych braci i sąsiada, honorowego członka rodziny. Jest zdeklarowaną chłopczycą i woli grać z kumplami w kosza, niż bawić się w jakieś gierki i flirty. Jednak gdy musi sama zarobić na kolejny ze swoich mandatów za przekroczenie prędkości, nagle ląduje w butiku z eleganckimi ubraniami. I tam nie pozostaje jej nic innego, jak zachowywać się o wiele bardziej kobieco niż do tej pory. Co sprawia, że zaczyna się nią interesować pewien przystojny chłopak…Wszystkie stresy Charlie odreagowuje wieczorami, gadając przez płot z Bradenem, sąsiadem i przyszywanym czwartym bratem, który zna ją lepiej niż ktokolwiek. Ale nawet się nie domyśla, że Charlie kryje pewną tajemnicę: jest w nim zakochana. I za żadne skarby mu tego nie zdradzi, bo nie chce go stracić.
Mój komentarz:
No więc tak. Fabuła wygląda dość przewidywalnie i infantylnie, jednak dam tej książce szansę. Co prawda poprzednia książka autorki nie przypadła mi za bardzo do gustu, ale cóż...
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Prawodziejka
Autor: Susan Dennard
Tytuł oryginalny: Truthwitch
Seria: The Witchland
Tom: 1
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron: 400
Opis:
Safiya i Iseult, młode czarodziejki, znów wpadły w tarapaty. Muszą uciekać. Natychmiast.
Safi jest jedyną w Czaroziemiach prawdodziejką, zdolną zdemaskować każde kłamstwo. Swój dar trzyma w sekrecie, inaczej zostanie wykorzystana w konflikcie między imperiami. Z kolei prawdziwe moce Iseult są tajemnicą nawet dla niej samej. I lepiej, żeby tak zostało.
Safi i Iseult pragną jedynie wolności. Niebezpieczeństwo czai się tuż za rogiem. Zbliżają się niespokojne czasy, wojna wisi w powietrzu i nawet sojusznicy nie grają fair. Przyjaciółki będą walczyć z władcami i ich najemnikami. Niektórzy posuną się do ostateczności, by dopaść prawdodziejkę.
Mój komentarz:
Nie wiem jak was, ale mnie ta książka już kupiła i cóż, MUSZĘ ją mieć, zwłaszcza, że poleca ją Sarah J. Maas ^^
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Nie poddawaj się
Autor: Rainbow Rowell
Tytuł oryginalny: Carry on
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron: 512
Opis:
Ulubiony książkowy bohater znanej z „Fangirl” Cathy powraca z własną historią. Simon Snow rozpoczyna właśnie ostatni rok nauki w Szkole Czarodziejów w Watford. Nie żeby przez ostatnie kilka lat jakoś bardzo się podszkolił – wciąż słabo radzi sobie z różdżką, w dodatku nieustannie coś podpala albo sam wybucha. Na domiar złego porzuca go dziewczyna, a jego mentor nie daje znaku życia. Simon zupełnie nie wie, dlaczego akurat on uznawany jest za najpotężniejszego czarodzieja, skoro każde z jego życiowych przedsięwzięć to porażka.Ale gdy w Świecie Magów zaczyna wrzeć, Simon musi sprostać wyzwaniu i zapanować nad sytuacją. Nie pomaga przeczucie, że Baz, jego współlokator, a zarazem największy wróg, prawdopodobnie knuje coś za jego plecami.„Rób swoje” to powieść o magii, duchach, miłości i tajemnicy. Jest w niej tyle pocałunków i sekretów, ile można się spodziewać w książce Rainbow Rowell, autorki „Fangirl”, ale pojawia się tu znacznie więcej wampirów i innych potworów.
Mój komentarz:
Cóż, raczej nie moje klimaty, ale chciałabym zapoznać się z twórczością tej autorki, więc może kiedyś...
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Przed końcem świata
Autor: Tommy Wallach
Tytuł oryginalny: We All Looked Up
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron: 376
Opis:
Gdy asteroida pędzi ku Ziemi, wszyscy z niepokojem spoglądają w górę. A może lepiej spojrzeć w głąb siebie? Przed takim pytaniem stają też bohaterowie powieści, maturzyści. Co zrobią ze swoją młodością, nadziejami, uczuciami? Podobno szkoła średnia to najlepszy okres życia…
Peter, koszykarska gwiazda swojego liceum, martwi się, że to może być prawda.
Eliza chciałaby jak najszybciej opuścić Seattle i pozbyć się złej reputacji.
Anita zastanawia się, czy dla studiów w Princeton warto rezygnować z prawdziwych marzeń.
Andy natomiast nie rozumie, o co w ogóle chodzi z całym tym szumem wokół studiów i kariery: przyszłość może przecież poczekać. Albo i nie.
Przyszłość właśnie pędzi przez kosmos i bardzo możliwe, że zmiecie z powierzchni Ziemi całe życie. Czekając na rozwój wydarzeń, czworo bohaterów wraz z resztą planety musi porzucić wszelkie plany i zdecydować, jak spędzić resztę teraźniejszości. A może końca świata jednak nie będzie?
Bestseller New York Timesa, przetłumaczony na kilkanaście języków Oryginalna, inteligentna powieść dla młodzieży, reklamowana jako skrzyżowanie „Kumpli” i „Klubu winowajców”.
Mój komentarz:
Zapowiada się naprawdę fajnie, ale ta okładka... Toż to krzywda na książce (i tak, wiem, że jest ona oryginalna, ale nawet jeśli).
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Zwyczajna opowieść o miłości
Autor: Steven Camden
Tytuł oryginalny: It's About Love
Wydawnictwo: YA!
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron: 464
Opis:
Prawdziwe życie kryje czasem więcej niespodzianek niż najlepszy film. Zaskakująca powieść Stevena Camdena.
On ma na imię Luke, a ona Leia. Tak jak w Gwiezdnych Wojnach – są stworzeni dla siebie. Chodzą na ten sam kurs filmowy, mają inne pochodzenie i mieszkają na dwóch przeciwnych krańcach miasta. Tylko że to nie jest film. To prawdziwe życie, w którym demony przeszłości wracają, by się zemścić, w którym czasem… to ty jesteś demonem.
Mój komentarz:
Krótki opis, specyficzna okładka i nawiązanie do Gwiezdnych Wojen sprawiły, że jakoś nie spieszy mi się do tej książki. Choć pierwsze dwie zdecydowanie są plusem, to jednak to ostatnie... Nigdy w życiu nie oglądałam Gwiezdnych Wojen i wiecie co? Nie spieszy mi się, podobnie jak z tą książką.
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Więzy
Autor: Sierra Cartwright
Tytuł oryginalny:
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Data wydania: 12 października 2016
Ilość stron:
Opis:
W obliczu groźby utraty rodzinnej fortuny Lara Bertrand zwraca się do jedynego człowieka, który może jej pomóc – przystojnego i potężnego Connora Donovana.
Wie, że jest dla niej niebezpieczny pod każdym względem – bezwzględny i bezpardonowo realizujący swoje cele. Tylko desperacja skłania ją do złożenia ryzykownej propozycji.
Gdy pełna klasy i elegancka Lara wkracza do jego biura z niewiarygodną propozycją, Connor jest oszołomiony i ogromnie zaintrygowany. Od kiedy spotkał ją po raz pierwszy, pociągała go jej chłodna uroda, choć Lara zawsze zachowywała dystans.
Connor nie waha się jej pomóc, jednak wyznacza wysoką cenę. Chce nie tylko jej ręki, ale także całkowitej uległości.
Mój komentarz:
Jak na razie mnie do niej nie ciągnie, ale może ktoś z Was się zachęci? :)
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Przeznaczenie Violet i Luke'a
Autor: Jessica Sorensen
Tytuł oryginalny: The Destiny of Violet and Luke
Seria: The Coincidence
Tom: 3*
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 368
Opis:
Fascynująca opowieść o dwojgu młodych ludziach, którzy za wszelką cenę starają się uciec od przeszłości i wspólnie odnaleźć ścieżkę nowego życia.
Życie Luke'a Price’a od zawsze zależało od porządku, kontroli i twardego stawiania czoła światu. Nic nieznaczące związki z kobietami były dla niego rozrywką - sposobem na wyciszenie chorych wspomnień z dzieciństwa. Luke rozpaczliwe pragnie zapomnieć o przeszłości, ale – nieważne, co zrobi - ona i tak będzie go prześladować.
Los nie sprzyjał Violet Hayes. Już jako dziecko została sama na świecie, bez żadnej rodziny. Towarzyszyły jej jedynie wspomnienia o niewyjaśnionym morderstwie rodziców. Dorastała w domach zastępczych, żyjąc pod opieką nieodpowiedzialnych przybranych rodziców, w otoczeniu narkotyków. Nikt o nią nie dbał, gdy próbowała zwalczyć bolesne wspomnienia o nocy, w której odebrano jej rodziców. Ale niepamięć przychodzi z trudem, kiedy nie można zamknąć za sobą niektórych drzwi, a ona nie mogła przestać śnić o tym, co przydarzyło się tamtego tragicznego dnia. Aby poradzić sobie z życiem, dystansuje się do wszystkich wokół i nigdy nie pozwala sobie na uczucia.
I nagle Violet spotyka Luke'a. Obydwoje natychmiast ścierają się, ale równocześnie coś ich ku sobie pcha. Chociaż z tym walczą, powoli otwierają się przed sobą i czują coś, czego jeszcze nigdy nie poznali. Odkrywają, jak bardzo są do siebie podobni. Czeka ich jednak zderzenie z jeszcze jedną trudną prawdą: nie da się uciec od przeszłości...
Mój komentarz:
Aaaag!
Czy wy to widzicie?! Na reszcie! A już się bałam, że nie doczekam się
tej książki w polskim wydaniu. Co prawda opis nie jest oryginalny i
książka też się tak nie zapowiada, jednak ja i tak ją kupię, bo wręcz
uwielbiam styl pani Sorensen.
*nie przejmujcie się tym, że książka jest zaznaczona jako 3-ci tom, ponieważ pierwsze dwa to całkiem oddzielna historia
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Czy wspominałam, że za tobą tęsknię?
Autor: Estelle Maskame
Tytuł oryginalny: Did I Mention I Miss You?
Seria: DIMILY
Tom: 3
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 330
Opis:
„Prawda jest taka, że przez ostatni rok nie byłam beznadziejnie zakochana.
Byłam potwornie wściekła.”
Eden i Tyler po raz ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął. Eden sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła, wyparowała. Zamiast niej pojawił się gniew. Gdy Tyler znów pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy? Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się ostatecznie nie rozpadnie?
Ostatni tom bestsellerowej serii.
Mój komentarz:
Jeśli chodzi o moją przygodę z tą serią, to zakończyła się ona na pierwszym tomie i chyba tak pozostanie. Naprawdę. Historia jakich wiele na wattpadzie, wystarczy tylko dobrze poszukać, a mnie jakoś nie ciągnie do wydawania pieniędzy na coś, co mogę znaleźć na tym oto portalu (czy jak to tam nazwać). Zamiast tego zainwestuję w taką Prawodziejkę i będę bardzo zadowolona ;)
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Młot Thora
Autor: Rick Riordan
Tytuł oryginalny: The Hammer of Thor
Seria: Magnus Chase i bogowie Asgardu
Tom: 2
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 500
Opis:
Młot Thora znów zaginął. Bóg piorunów ma niepokojący zwyczaj gubienia swojej broni – najpotężniejszego oręża w dziewięciu światach. Tym razem jednak stało się coś poważniejszego: młot wpadł w ręce wroga.
Jeśli Magnus Chase i jego przyjaciele nie odnajdą szybko młota, światy żywych pozostaną bez ochrony przed inwazją olbrzymów. Rozpocznie się Ragnarök i dziewięć światów stanie w płomieniach. Niestety jedyną osobą, która może wynegocjować zwrot broni, jest najstraszliwszy wróg bogów – Loki. A cena, jakiej za to żąda, jest bardzo wysoka.
Mój komentarz:
Co tu komentować? Mnie tam wystarczy, że to książka wujka Ricka, biorę w ciemno! Chociaż w sumie to planuję kupić całą serię w pakiecie, kiedy zostanie wydana. Pal licho, że potrwa, wiem, że warto <3
Poza tym warto dodać, że wszystkie książki wujaszka mają takie cudne okładki, że aż miło popatrzeć ^^
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Potomkowie
Autor: Tosca Lee
Tytuł oryginalny: The Progeny
Seria: Piękno Krwawej Hrabiny
Tom: 1
Wydawnictwo: IUVI
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 392
Opis:
Po przebudzeniu nie pamiętasz nic. Nie wiesz, jak się nazywasz i skąd pochodzisz. Nie rozpoznajesz twarzy ludzi, których kiedyś znałaś. Masz tylko ostrzeżenie, które napisałaś do siebie samej, zanim wymazałaś z pamięci całą przeszłość:
"Emily, to ja. Ty.
Nie pytaj o dwa minione lata… Nie szukaj ich w pamięci i nie staraj się grzebać w przeszłości. Od tego zależy twoje życie. Życie innych ludzi równeż. Tak przy okazji, nie masz na imię Emily…"
Masz 21 lat i zaczynasz wszystko od początku w obcym miejscu, z nowym imieniem i nowym życiem. Aż nadchodzi dzień, w którym nieznajomy mówi ci, że jesteś potomkinią "Krwawej Hrabiny" Elżbiety Batory, największej morderczymi wszech czasów. I jesteś ścigana. Nie wierzysz mu, dopóki zabójca naprawdę się nie pojawia. Uciekasz. Wszystkie odpowiedzi leżą w przeszłości, którą postanowiłaś pogrzebać. Tylko jedno wiesz na pewno: twoi bliscy zginą, jeśli nie odzyskasz utraconych wspomnień.
Jednak by ocalić innych, musisz najpierw sama nie dać się zabić…
Mój komentarz:
Z niewiadomych przyczyn zapachniało mi tu romansem porywacz-ofiara, nie wiem skąd, może wyczytałam coś między wierszami? o.O A tak poza tym, to Krwawa Hrabina nigdy jakoś specjalnie mnie nie interesowała, podobnie jak Henio VIII (czy inni psycho-władcy), ale nie mówię książce nie.
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Berło zniszczenia
Autor: Eliza Drogosz
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 344
Opis:
Bóg pustyni nie powinien być słaby. A jednak tak niewiele brakowało, by jego ostatnia walka zakończyła się klęską.
Istnieje tylko jeden sposób, by mógł zdobyć niezbędną przewagę. Odnaleźć Berło zniszczenia. Odzyskać pełnię mocy.
Gdyby tylko Sonia i Briant wiedzieli, gdzie kapłani Seta ukryli artefakt swego boga przed tysiącami laty, wystarczyłoby tylko go odszukać. Niestety, jest to jedna z zagubionych na przestrzeni wieków tajemnic, którą muszą odkryć, nim ich wrogowie urosną w siłę.
- Czy bez wskazówek i bez wspomnień możliwe jest odzyskanie najcenniejszego skarbu pustyni?
- Czy wspólnie dadzą radę pokonać czające się wszędzie wokół niebezpieczeństwa?
- Czy uda im się osiągnąć cel, nim będzie za późno?
- Gdy przeszłość czyha na ciebie na każdym kroku, jak uda Ci się myśleć o przyszłości?
- Czy jeśli przyjaźń oznacza zagrożenie, nadal się na nią odważysz?
- Czy można uciec od tego, co drzemie w Twojej duszy?
- Jak wiele jesteś w stanie poświęcić, by zdobyć to, czego pragniesz?
Mój komentarz:
Ugh! Agh! Ygh! Co ten październik ma w sobie, że sypią się w nim paskudne okładki? Fu! No ale nie ocenia się książki po okładce, przecież... W każdym razie bogowie egipscy niezbyt do mnie przemawiają, zdecydowanie wolę greckich i rzymskich, jednak podobnie jak z powyższą pozycją - nie mówię książce nie.
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: Siła niższa
Autor: Marta Kisiel
Seria: Dożywocie
Tom: 2
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 26 października 2016
Ilość stron: 376
Opis:
Szanuj anioła swego, bo możesz dostać gorszego!
Światem rządzi prawo równowagi. To za jego sprawą wymiętolony pisarz oraz wiking z wyboru dzielą dom, w którym strych zamieszkują widma ze skłonnością do cielesności, w piwnicy leży ciało bez skłonności do czegokolwiek, a na piętrze urzęduje urocze Licho oraz anioł nie tyle stróż, ile strażnik więzienny. Równowaga zadbała nawet o to, by siła wyższa znalazła przeciwwagę w fatum o nikczemniejszych gabarytach, za to z przerostem ambicji.
Jako posiadaczka patentu na efekt motyla i śnieżnej kuli siła niższa dokłada wszelkich starań, by Konrad Romańczuk ponownie stał się bohaterem dramatu w nowej obsadzie. Fabułę tym razem dyktuje proza życia, a codzienność występuje jedynie w dwóch wariantach: albo kolejna fucha, albo sterczenie przy garach.
Konrad na własnej skórze przekona się, że zaburzona równowaga grozi nie tylko urwaniem głowy i postradaniem zmysłów: gdy siła niższa pokonuje wyższą, zatracić można samego siebie…
Mój komentarz:
Co prawda nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, jednak mam dobre hmm... jestem dobrej myśli jeśli o to chodzi. Tak więc kiedy dorwę panią Martę na targach w Krakowie mam zamiar od razu kupić obydwie książki (pomijając Nomen omen, chyba, że byłby w jakiejś okazyjnej cenie).
_____________________________________________________________________________________________
Tytuł: 7EW
Autor: Neal Stephenson
Tytuł oryginalny: Seveneves
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 28 października 2016
Ilość stron: 896
Opis:
Co by się stało, gdyby nastąpił koniec świata?Kiedy kataklizm przemienia Ziemię w tykająca bombę zegarową, rozpoczyna się rozpaczliwy wyścig z tym, co nieuchronne. Zostaje opracowany ambitny plan, który ma zagwarantować przetrwanie ludzkości poza obszarem ziemskiej atmosfery, ale na nieustraszonych pionierów czyhają nieprzewidziane niebezpieczeństwa. Ostatecznie zostaje ich dosłownie garstka… Pięć tysięcy lat później ich potomkowie – trzy miliardy ludzi zaliczające się do siedmiu odrębnych ras – rozpoczynają kolejną zuchwałą podróż w nieznane, na obcą planetę, którą kosmiczna katastrofa i upływ czasu zmieniły nie do poznania. Na Ziemię. Neal Stephenson – obdarzony oszałamiającą wyobraźnią literacki geniusz i wizjoner – łączy naukę, filozofię, technikę, psychologię i literaturę w arcydziele prozy spekulatywnej, w którym wizja przyszłości jest zarazem niecodzienna i upiornie znajoma. Podejmuje ważne współczesne idee i niewiarygodne wyzwania w absolutnie wspaniałej sadze – śmiałej, wciągającej i zapierającej dech w piersi.
Mój komentarz:
Nie wiem jak Was, ale mnie ten opis straszliwie zaciekawił i cóż - muszę ją mieć :)
_____________________________________________________________________________________________
Znaleźliście tutaj coś dla siebie? A może czekacie na coś całkiem innego? Dajcie znać, chętnie się dowiem, co ominęłam ;)
Ps: przypominam o konkursie >>> pasek boczny
U mnie akurat zapowiedź "Prawdodziejki", zaczęłam czytać i na razie nic nie powiem, ale... no, nic nie powiem! Przyznam, że czytanie książek przed premierą ma swoje plusy, bo można trzymać czytelników w tajemnicy! Mam nadzieję, że uda Ci się "Truthwitch" złapać jak najprędzej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam - pattbooks.blogspot.com!
Ja czekam przede wszystkim na Carry on - polskie tłumaczenie wg mnie dziwnie brzmi. :/ Pomimo że do Rowell mam mieszane uczucia, mam ochotę na tę pozycję głównie z ciekawości. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nat z osobliwe-delirium.blogspot.com
Jejku tyle super książek! Aż nie wiem od której chciałabym zacząć :D
OdpowiedzUsuńTo znowu ja, nie wiem co się dzieje bo wyskakuje mi że dodałaś nowy post a gdy wchodzę tutaj nic się nie wyświetla
UsuńOk, a o jaki post chodzi? Ten, czy wyświetla się coś nowego? :/
UsuńPokazane mam że napisałaś nowy post a ostatni jaki się wyświetla to ten i żadnego nowego nie ma
UsuńNa trzeci tom DIMILY nie moge się doczekać. A co do Sorensen najpierw musze nadrobić 3 książkę, bo to chyba jest czwarta już....
OdpowiedzUsuńPrawdodziejkę chcę mieć właśnie z tego samego powodu :D już jest w drodze do mnie :D Przed końcem świata brzmi ciekawie, ale masz rację, ta okładka jest słaba. A w dniu premiery Siły niższej biegnę do księgarni, Dożywocie było tak niesamowite, że kolejną część muszę koniecznie przeczytać. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJeśli mam być szczera to tylko "Chłopak z sąsiedztwa" mnie interesuje pośród tych październikowych lektur, choć i to może się zmienić po przeczytaniu pierwszej książki tej autorki, która już niedługo ma do mnie przywędrować w ramach Book Touru. Reszta jest mi całkowicie obojętna... No może kilka okładek natychmiast bym zmieniła, bo faktycznie wyglądają okropnie. Pozdrawiam, Wielopasja
OdpowiedzUsuńChłopak z sąsiedztwa i 7EW - chcę przeczytać te książki! ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na Przeznaczenie Violet i Luke'a i oczywiście na trzeci tom DIMILY.
OdpowiedzUsuńW październiku zainteresowało mnie pięć tytułów: "7EW", "Siła niższa", "Przeznaczenie Violet i Luke'a", "Chłopak z sąsiedztwa" oraz niewymieniony przez Ciebie "Rozjemca" Sandersona :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Książce Elizy Drogosz mówię stanowcze nie. "Władcy piasków" czy coś w ten deseń było tragedią. Dłużąca się lektura.. nuda.. ojej, to było straszne. Widać, że książka napisana przez troszkę niedoświadczoną, młodą osóbkę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Niech książki będą z Tobą!
Najchętniej przeczytałabym "Potomków" :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesuje mnie twórczość Rainbow Rowell, jednak z nowościami zawsze jestem daleko w tyle, więc przypuszczam, że nie dostanę jej najnowszej książki w swoje ręce w najbliższym czasie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie na rozdanie
Dominika z Books of Souls
Czekam na ,,Chłopak z sąsiedztwa" i ,,Przeznaczenie Violet i Luke'a" <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Choć współpracuję z wydawnictwem SQN, to raczej nie przeczytam Prawodziejki. Obawiam się, że będzie to zmienny punkt widzenia, a mi się źle czyta takie książki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://www.sekretny-trop.pl
"Chłopak z sąsiedztwa" i "Nie poddawaj się" - chętnie przeczytam te książki :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie pozycja Ranbow Rowell. Jednak w tym miesiącu postanowiłam trochę zaoszczędzić, zwłaszcza na książkach :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Shelf of Books