Dzień dobry wieczór!
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję książki, na którą czekałam baardzo długo, a której lektura okazała się dla mnie wielkim zaskoczeniem. Pozostaje tylko pytanie, czy to zaskoczenie aby na pewno było pozytywne?
Dzień dobry!
Dzisiaj opowiem Wam o książce, która zachwyciła mnie już od pierwszego wejrzenia. I nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie bajecznej okładki, której piękna nie odda żadne zdjęcie, oj nie ;) Szykujcie się na przygodę w mroźnej krainie – tam magia czyha w każdym miejscu ♥
Zdarzyło Wam się kiedyś tak, że ktoś zapytał Was co sądzicie na temat danej książki, a Wy nie wiedzieliście co mu odpowiedzieć? Jeśli nie, możecie dziękować Kotłowi i rozsiąść się wygodnie, albowiem opowiem Wam dzisiaj jak to jest ze mną i książką (bardzo dziwną książką), która takowy stan we mnie wywołała ;)
Jeśli przeczytałeś/aś mój post zostaw po sobie jakiś ślad :) Z chęcią poznam wasze opinie na dany temat. Nie musisz spamować linkami, odwiedzam każdego, kto zaciekawi mnie komentarzem lub po prostu stałych czytelników :)